Witam :) Dziś chyba pierwszy raz w "karierze" blogowej zamieszczam dwie prace.. W moim przypadku to istne szaleństwo, możecie mi wierzyć :D Na pierwszy ogień pójdzie klasyka! Granat, krem, że tak powiem prosto i elegancko (dość) :) Kolczyki wzorem nie powalają.. mam nadzieję, że nikogo nie skopiowałam :):) Nie wiem czy też to czujecie, ale ja mam coraz większe poczucie "ciasnoty" wynikające z miliona wspaniałych twórców i coraz trudniej przychodzi wymyślanie czegoś ekstra i nie inspirowanie się MIMOCHODEM cudzymi pracami.. bycie wzrokowcem jest dość uciążliwe :)
Druga praca jest "na bogato" z myślą o zbliżających się fajerwerkach.. czy to w związku z 21 Grudnia (koniec świata) czy z Sylwestrem.. Co by nie było będzie WYSTRZAŁOWO :D
Pomysł na malutkie kolczyki z kryształkiem nie jest oczywiście mój, powstały według wzoru znalezionego w internecie. Usiłowałam ukaboszonić Rivoli i tak wyszło..
Mistrzynią w tej dziedzinie jest April z bloga http://april-kamienieiplotki.blogspot.com/ :)
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)
O mały włos zapomniałabym o inspektorze... :D