Zestaw ślubny (lub nieślubny) :) Bardzo delikatny z minimalnym podszyciem w kilku absolutnie niezbędnych miejscach :) W skład zestawu wchodzą Perełki (niestety sztuczne), drobne kryształki swarovskiego, oraz kilka kryształków nieznanego pochodzenia :D Zdjęcia kiepskie, ale jedyne jakie mam :)
6 komentarzy:
piękny ten komplet!
i Wiesz co? z jednym dwulatkiem jest gorzej niż z 4 i 6 latkiem- jeden do szkoły drugi do przedszkola i przedpołudnia wolne, potem zajmują sie sobą i z rzadka tylko wymagaja uwagi, wiec to naprawdę żadna sztuka z mojej strony.
A weryfikacja powinna być gdzieś w ustawieniach przy postach i komentarzach... ten nowy look dla mnie też jest tajemnicą...
Justyna- miło mi!
ale śliczny:)))jak i wszystko co tu pokazujesz:))
nawet na ślub dla panny młodej się nada twój komplecik. :)
Jeju padam do stop, jakie wszystko piekne :) jestem pod ogromnym wrazeniem, zaczynam obserwowac :)
http://artistycrafty.blogspot.com/
ehh, gdybym ja poznała Twój blog jakieś dwa lata temu, gdy ślub brałam...
piękny sutasz ;)
Jest śliczny!
Bardzo mi się ten wzór podoba.
Prześlij komentarz